O czym jest blog ?

Blog jest o niezawodnej, z poczuciem humoru, mającej szalone pomysły Violi Wiktorii Puszek. Viola bardzo lubi Harrego z One Direction i zwariowane przygody. Nie piszę więcej niech pozostanie tajemnicą jej przygody jeśli chcecie dowiedzieć się więcej zapraszam do przeczytania bloga :D

sobota, 3 marca 2012

Rozdział 5


O tym jak Viola Wiktoria Puszek wyszła ze szpitala, uwolniła Zdzisie oraz urządziła mega fajnego  sylwestra z Harry ‘m. O tym jak imprezowała z One Direction oraz o tym jak wybrała się do komplemenciary. ( kontynuacja poprzedniej części )

                Viola Wiktoria Puszek trafiła do szpitala. Lekarzy zbytnio nie przejął los Violi, więc wysłali ją do domu bo tylko zajmowała miejsce w szpitalu. Przyjechał po nią Harry swoim odrzutowym, mega szybkim Maluchem 126p. Był to dość nie spotykany samochód gdyż nie miał kół, maski i silnika. Do zderzaka Malucha przypięto konia, który go ciągną a koń przy tym wydawał dziwne odgłosy. Viola jak zobaczyła konia to się rozpłakała to było coś niesamowitego teraz dopiero było widać więź między koniem i Violą. Zamiast utulić Harrego to podbiegła do konia i go zaczęła całować po jego piegowatej twarzy. Koniu tak się zawstydził że Aż zęby pokazał. Viola został siłą zaciągnięta do Malucha przez Harrego ponieważ wsiadła na konia i znowu zaczęła go nie kulturalnie ujeżdżać. Kiedy tak jechali Viola zachowywał się dość spokojnie: Gryzła tapicerkę, wystawiała głowę przez okno i pokazywała wszystkim swój język, Harry tak się wścieknął  że przykręcił szybę i przyciął Violi głowę a dla uspokojenia puścił sobie piosenkę znanego kompozytora a  piosenka brzmiała SEX and DRUGS. Gdy zajechali do stajni, Viola nie mogła uwierzyć ze znowu znajduje się na swoich bagnach. Stajnia  była jeszcze w nie naruszonym stanie trochę przyrośnięta mchem ale to  jednak była jej stajnia ! Zaprosiła Harrego do środka ale ten wyraźniej nie miał ochoty, dał Violi buroki kwikowe do jedzenia i odjechał. Violi było trochę samotnie w swoim domku. Wyjęła zdjęcia, (tak naprawdę jedno zdjęcie na którym było kupa jej pierwszego konia) zaczęła wzdychać ,, Och i Ach, ach i och ‘’ Końcom ochów i achów nie było końca kiedy nagle przypomniała sobie o Zdzisi, która kręciła piruet i się wkręciła do wody. Pobiegła na nogach do miasta i zaczęła pazurami rozrywać lodowisko. Aż znalazła Zdzisie z deczka zamarzniętą ale żywą. Wzięła ją na ręce i pobiegła do stajni. Przykryła Zdzisie kocem porośniętym mchem  i poleciał do gorących źródeł, które znajdowały się  nieopodal. Wzięła trochę ciepłej wody i pobiegła do Zdzisi. Była tak tym podniecona że pomaga drugiemu człowiekowi że wylała całą wodę. Ale na szczęście kubek był jeszcze ciepły i Viola włożyła go Zdzisi pod koc. Ta się natychmiast ocknęła. Zdzisia ze szczęścia że żyje wycałowała Violę i opowiedziała jej o sylwestrze takiej imprezie, na której żegna się stary rok a wita się nowy. Viola nigdy nie słyszała o takiej imprezie ale i tak postanowiła zorganizować to przyjęcie. Chciała żeby jej Sylwester była naprawdę udany. Ale Zdzisia powiedział że ona zorganizuje to przyjęcie za to że ją uratowała. Bo ostatnia impreza w wykonaniu Violi nie była zbyt udana. Stworzyły listę na której znajdowały się czynności jakie muszą zrobić.  Pierwszym punktem było zaprosić gości. Viola nie miała problemu zaprosiła Zdzisie i Harrego zaprosiła również zespól One Direction. Następnym punktem było jedzenie i picie. Zdzisia wybrała to co najlepiej się nadaje na tego typu imprezy czyli: szampan Misiael, kofeinka, przekąski w postaci cukierków błotnistych, ssyków z biedronki, czekoladowych  żab oraz fasolek Wszystkich Smaków Bartiego Botta, . Potem wystrój Zdzisia postanowiła że zrobi to tak jak  w Harrym Potterze, więc wystrój był taki jak w Wielkiej Sali. Wszystko było już dopięte na ostatni guzik. Zdzisia nawet się poświęciła i pożyczyła Violi swoje najlepsze ubrania żeby jakoś wyglądała. Kiedy się przeczesywała przyszedł Harry, ucałował Violę, tak że aż zemdlała, ale się szybko obudziła, bo co będzie czas marnować i przytuliła się do Harrego. Usiedli sobie na kanapie i zaczęli sobie rozmawiać, o trudnych sprawach jakie są w jej życiu, dlaczego ona musi być pokrzywdzona i o ukrytej prawdzie. Viola przyczesuje loczki Harrego, robi się bardzo romantycznie. Przyjeżdża zespół One Direction i zaczyna się zabawa. Tańczyli, śpiewali, doszło do pocałunku. Zayan przyniósł laptopa więc rozmawiali na skypie z Borysem Mszycem, Cezarym Razurym i  nawet zadzwonili do  weterynarza Violi. Nadeszła północ Wszyscy wyszli z Misiaelem na podwórko żęby zobaczyć fajerwerki odliczają 3,2,1  i i i nic się nie stało. Viola zaczęła płakać po podczas pokazu sztucznych ogni miała się pocałować z Harrym a tu nic. I nagle wystrzelił pierwszy fajerwerk i walną w drzewa, kolejny tak samo. Wybuch pożar, ale pośród balangowiczów nie było widać przerażenia ponieważ uznali to za pokaz fajerwerków. Wśród wiwatów i krzyków Viola i Harry się pocałowali. Wszyscy zaczęli śpiewać piosenki między innymi: Majteczki w Kropeczki, Koniucha Spotkałaś Pokochałaś. Zdzisia się załamała i wtedy zadzwoniła Na telefon zaufania gdzie pracowała Dziunia, która jej poradziła żeby zaczęła sms na kalkulatorze.   Była ostra zabawa między Violą i Harrym doszło do czegoś większego niż tylko do  pocałunku. Przeżyli razem noc, na której żeby się zabezpieczyć Viola ubrała niebieską gumkę na głowę oraz majtki Pana Adama Majtkowicza. Rano było dużo sprzątania ale. I tak był to najlepszy sylwester.
                Po jakimś czasie Viola wybrała się do Komplemenciary żeby coś zrobiła z  jej zębami bo jej własny chłopak jej się wstydzi. Po wyjściu z gabinetu była jak nowo narodzona ale to już w kolejnym rozdziale !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz